Organy - NOSPR
Organy
„Niezwykle istotna była faza projektowa – setki rysunków, które nie powstałyby bez użycia współczesnej technologii, technik kreślenia, obliczeń”
Uroczystość otwarcia nowej siedziby NOSPR dzieli od koncertu inaugurującego nasze organy 3026 dni. Długo? Przytoczmy kilka liczb. Instrument jest wielkości domu piętrowego i składa się z blisko miliona ręcznie wyprodukowanych części. Oznacza to, że każdej doby, licząc od otwarcia NOSPR do koncertu inaugurującego organy, warsztat Antona Škrabla musiał zaprojektować, wyprodukować i zmontować 330 części. Pracując non stop, budowniczowie mieliby więc ok. 4,5 minuty na produkcję i montaż każdego elementu.
Aż do uruchomienia centrali telefonicznej pod koniec XIX wieku, organy uznawane były za najbardziej złożony mechanizm skonstruowany przez człowieka. Nie jest to zwykły instrument, a potężna fizyczna machina zrośnięta z przestrzenią, zależna od jej specyfiki, reagująca na zachodzące w niej zmiany. Nic dziwnego, że budowa organów wymaga współpracy co najmniej dwudziestu specjalistów różnych dziedzin, a ostateczny efekt to przede wszystkim zasługa ich uszu i rąk.
Owocem niezliczonych godzin konsultacji i poszukiwań autora koncepcji organów NOSPR, Juliana Gembalskiego, głównego budowniczego, Antona Škrabla oraz architekta siedziby NOSPR, Tomasza Koniora, jest monumentalny instrument w stylu francuskiego symfonizmu, mierzący 13 metrów wysokości, 9 metrów szerokości i 6 metrów głębokości, składający się ze 108 głosów i dwóch stołów gry, z których jeden wzbogacono o manuał w stylu niemieckim.
Choć w organach NOSPR znalazło się wiele rozwiązań inspirowanych legendami z katedr w Rouen czy paryskiej Notre Dame, to przede wszystkim instrument współczesny, na miarę XXI wieku. Współczesny, czyli uniwersalny – taki, który otwiera przed nami miliony możliwości, pozwala bez oporów sięgać wstecz, do muzyki dawnych mistrzów, i w przód, przygotowując nas na muzykę, której jeszcze nawet nie potrafimy sobie wyobrazić.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Dzięki realizacji projektu muzyka organowa zagości na dobre w programach koncertowych NOSPR, rozbrzmiewając w rozmaitych odsłonach i konfiguracjach wykonawczych. Nowym instrumentem będą mogli cieszyć się nie tylko stali bywalcy cykli abonamentowych, ale i najmłodsi słuchacze koncertów edukacyjnych. Zakup nowych instrumentów poprawi komfort pracy naszych muzyków, zaś nowoczesna infrastruktura okołokoncertowa zapewni wysoki poziom i najlepszą jakość organizowanych koncertów i wydarzeń.
Projekt finansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko, Priorytet VIII Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury, Działanie 8.1 Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury.
Anton Škrabl
Prezes
ORGLARSTVO ŠKRABL
prof. Julian Gembalski
ekspert w projekcie, autor koncepcji
Andrzej Kriese
konsultant
Tomasz Konior
architekt
Pierwsze wzmianki o budowaniu instrumentów organowych możemy znaleźć już w III wieku p.n.e. Były to tzw. „organy wodne”, w których ciśnienie powietrza regulowano dzięki zbiornikom z wodą. Instrument ten miał głośny, przenikliwy dźwięk i nadawał się szczególnie do rozrywek. Organy zostały dopuszczone do użytku liturgicznego dopiero w VII wieku n.e. i tym samym zaczęły coraz częściej pojawiać się w przestrzeni kościołów chrześcijańskich. Do tego czasu, czyli przez prawie 1000 lat służyły wyłącznie do świeckich celów. Budowa organów aż do XVII wieku rozwijała się do takiego stopnia skomplikowania, jaki znamy dziś. Jak jednak organy trafiły do sal koncertowych?
W XVIII wieku instrument ten zaczął się pojawiać w królewskich salonach, a w roku 1775 organy piszczałkowe pojawiły się w ówczesnej głównej Sali koncertowej Londynu – sala przy Hanover Square. Najwięcej instrumentów pojawiło się w salach koncertowych na przełomie XIX i XX wieku, kiedy nastąpił także rozkwit symfonizmu organowego w muzyce. Kompozytorzy, zainspirowani budownictwem wielkich organów romantycznych w Niemczech, a także instrumentami słynnego we Francji organmistrza Aristida Cavaillé-Colla, pisali monumentalne dzieła na organy, a także na organy i orkiestrę. Dziś, największe organy na świecie znajdują się w Boardwalk Hall w Atlantic City, New Jersey. To instrument zbudowany przez firmę Midmer-Losh, posiadający 381 głosów, 7 manuałów i klawiaturę pedałową. Łączna ilość piszczałek wynosi 33 112.
Ciekawostka: w XX wieku największe organy na świecie znajdowały się we Wrocławiu w Hali Stulecia. Instrument wybudowany przez firmę Sauer posiadał po rozbudowie w 1937 roku 222 głosy (16 706 piszczałek), 5 manuałów i klawiaturę pedałową.
Koncepcję instrumentu stworzył Profesor Julian Gembalski. Ogólne założenia instrumentu to ścisłe nawiązanie do tradycji francuskich organów wychodzącej ze wzorców stworzonych przez najwybitniejszego organmistrza francuskiego Aristide Cavaillé-Coll’a i jego następców. Organy w NOSPR inspirowane były instrumentami kościoła Saint-Sulpice i katedry Notre Dame w Paryżu, a także katedry w Rouen. Ubogacenie instrumentu stanowi dodatkowy zespół brzmieniowy nawiązujący do romantycznych tradycji niemieckich, co sprawiło, że organy przybrały charakter tak zwanych organów uniwersalnych. Organy zamykają się zatem w 105 głosach podzielonych na pięć manuałów i klawiaturę pedałową, a uzupełnieniem dyspozycji są 3 głosy perkusyjne sterowane elektrycznie (łącznie 7 789 piszczałek). Wszystkie te zespoły brzmieniowe są rozmieszczone na czterech kondygnacjach wewnątrz szafy organowej mierzącej 13 metrów wysokości, 9 metrów długości i 6 metrów głębokości.
(…) to właśnie do tradycji francuskich organów symfonicznych postanowiliśmy nawiązać, projektując nasz instrument. Założyliśmy przy tym, że nie będziemy budować kopii konkretnych organów, a instrument współczesny, odpowiadający naszej Sali koncertowej na miarę XXI wieku.
Nie zapomniano także o urządzeniach pomocniczych, czyli kombinacje Setzera, szafy ekspresyjne (man. III i V) i wałek crescendo. Poszerzeniem możliwości kolorystycznych i dynamicznych stanowią tzw. łączniki oktawowe (fr.: octaves graves, octave aigue, niem.: super/sub-oktav-koppeln).
Ciekawostka: kombinacje Setzera, czyli komputerowy magazyn pamięci posiada 100 banków pamięci, a w każdym z nich można zapisać 10 000 kombinacji rejestrów, co oznacza milion możliwości registracyjnych.
Organy NOSPR - szczegółowa dyspozycja Oczywiście, że nie! za tym pięknym prospektem kryje się szafa organowa o powierzchni ok. 150m2 rozmieszczonych na 4 kondygnacjach. Na każdym z nich zostały umieszczone poszczególne sekcje brzmieniowe, czyli rzędy piszczałek, odpowiadających kolejnym głosom. Sam prospekt złożony jest z piszczałek, które – tak samo jak te umieszczone wewnątrz szafy organowej – wydają dźwięki. W prospekcie i w szafie organowej znajduje się łącznie 7 789 piszczałek w tym 896 drewnianych, pozostałe wykonane są z różnych stopów metali. Największa piszczałka ma ok. 10 m długości i wytwarza dźwięk o częstotliwości 16 Hz na sekundę. Najmniejsza zaś ma ok. 11mm długości i wytwarza dźwięk o częstotliwości ok. 15 600 Hz na sekundę. Ciekawostka: częstotliwość wytwarzanego dźwięku przez najmniejszą piszczałkę mieści się w górnej granicy słyszalności u osoby dorosłej Cały instrument zasilany jest przez 8 dmuchaw elektrycznych pobierających powietrze z zewnątrz i dostarczających sprężone powietrze pod odpowiednim ciśnieniem do miechów organowych (magazynów powietrza), które dostaje się następnie do kanałów powietrznych, a dalej do wiatrownic i piszczałek. Ciśnienie jakie wytwarzają dmuchawy w poszczególnych sekcjach brzmieniowych wynosi od 120 mm SW (milimetry słupa wody) aż do 280 mm SW.
Łącząc bogactwo śląskich tradycji organowych z najlepszymi zdobyczami francuskich organmistrzów, organy NOSPR są pomostem między tym, co lokalne a tym, co globalne.
Mechanika w służbie muzyki
Współczesność, czyli możliwości
Milion części – milion możliwości.
ORGANY W SALI KONCERTOWEJ NOSPR
Instrument wybudowany w ramach projektu:
„Budowa organów koncertowych oraz zakup niezbędnego wyposażenia dla NOSPR w Katowicach”
Kilka słów o historii
Instrument szyty na miarę XXI wieku, czyli połączenie tradycji i nowoczesności
Stoły gry jako centrum sterowania
Stacjonarny stół gry
Mobilny stół gry
Dyspozycja
Czy organy to tylko to co widzimy z zewnątrz?
Warto obejrzeć:
- [film z warsztatu Skrabla w Słowenii]
- [wypowiedzi artystów o organach]
opracowanie: Karolina Lucja
NADCHODZĄCE KONCERTY ORGANOWE